Od zawsze marzyłam o tym by mieć swój własny sklep. Od kiedy pamiętam też interesuję się kulturą azjatycką, w szczególności jedzeniem. Lubię poznawać smaki Azji, a więc jakoś tak naturalnie przyszło to, że otworzyłam w Warszawie tzw. azjatycki market. Przygotowania do otwarcia trwały długo ale bardzo chciałam zadbać o fajny wygląd wnętrza sklepu.
Szukałam solidnych półek sklepowych
W czasie zakupów zwracałam uwagę na to jak prezentują się meble sklepowe ale też zwracałam dużą uwagę na ich jakość, ponieważ moim zdaniem to jest najważniejsze w przypadku właściwie wszystkiego. Dla mnie jakość jest kluczowa, również oczywiście jeżeli chodzi o produkty jakie sprzedajemy w naszym sklepie. Chciałam kupić solidne półki sklepowe metalowe ale też i drewniane meble sklepowe. Co do drewnianych mebli to oczywiście oprócz tego żeby były porządnie wykonane, szukałam też takich mebli, które będą z ciemnego drewna, bo takie drewno kojarzy mi się z klimatem azjatyckim. Udało mi się znaleźć takie półki metalowe jakie chciałam. Wybrałam dwa rodzaje. Jedne bardzo szerokie ale nie mocno wysokie oraz półki bardzo wysokie i węższe. Niektóre z mebli mają dużą przestrzeń między poszczególnymi półkami, a inne mniejszą. Dzięki temu pasują one do ekspozycji towarów o różnej wielkości. Muszę przyznać, że metalowe meble prezentowały się one bardzo dobrze mimo tego, że były to przecież tylko zwykle półki.
Połączenie metalowych regałów z drewnianymi wykonanymi z ciemnego surowca bardzo mi się podoba. Myślę, że stanowi to fajny kontrast między nowoczesnością, a bardzo tradycyjnymi elementami co wydaje mi się wpasowywać w klimat azjatyckiego marketu. Jestem naprawdę zadowolona z wyboru jakiego dokonałam jeżeli chodzi o meble do naszego sklepu. Mam nadzieję, że będą one służyć nam przez długie lata.